
Na rynku znajdziemy dziś wiele kosmetyków do depilacji, mamy też kilka metod. Jeśli tradycyjne golenie nam nie wystarcza, możemy spróbować depilacji kremem lub woskiem, użyć depilatora lub skorzystać z profesjonalnych usług w gabinecie i zdecydować się na trwałe usunięcie owłosienia, jakie zapewnia depilacja laserem. Każdy z tych sposobów ma swoich zwolenników i przeciwników, jednak zalet samego zabiegu nie sposób przecenić nie tylko ze względów estetycznych, ale także z uwagi na higienę.
Depilacja chemiczna
Dla tych, których obawa przed bólem i sporym wydatkiem powstrzymuje od zabiegu laserowego, doskonałą alternatywą będzie depilacja kremem. Szybka, przyjemna i bezbolesna metoda daje dużo trwalsze efekty niż klasyczne golenie dzięki silnie zasadowym substancjom chemicznym, które rozpuszczają keratynę i umożliwiają usunięcie widocznej części włosa. Uszkodzenie mieszków włosowych, oddziałuje na cykl życiowy włosa i znacznie go hamuje, a stopniowo redukując zbędne owłosienie, obniża się jego jakość. Włoski, które odrastają są coraz cieńsze i słabsze. Pomimo swojej praktycznej formuły, niektóre preparaty mogą powodować podrażnienia, dlatego warto wiedzieć, co nakładamy na skórę, jakie substancje chemiczne są w składzie i jakie jest ich działanie. Dotyczy to każdego produktu, a w szczególności ultradelikatnych kremów do depilacji twarzy i miejsc intymnych. Planując usunięcie wąsika oraz włosków z okolic bikini dobrze, aby taki preparat miał w swoim składzie substancje łagodzące, a przede wszystkim:
- alantoinę (Delia Cosmetics Błyskawiczny – krem do depilacji 3 minuty),
- wyciąg z orchidei o działaniu odżywczym i zmiękczającym (np. produkty Veet),
- mocznik, który zapobiega wrastaniu włosków (np. Bielenda – Vanity Laser Expert),
- nawilżające wyciągi m. in. z melona, aloesu oraz proteiny jedwabiu (np. Eveline – Just Epil),
- antyoksydanty z kompleksem witamin: A, E, B-5 (np. Revitol Hair Removal Cream).
Kosmetyki do depilacji woskiem
Nasączone ciepłym woskiem kosmetycznym plastry to kolejny sposób na zbędne włoski na ciele i twarzy. W przypadku skóry wrażliwej lub naczynkowej, zastępuje się je plastrami na zimno. Jednym, prostym ruchem metoda zapewnia efekt gładkiej skóry na około 4 tygodnie, usuwając włoski z cebulkami, które przy regularnym stosowaniu odrastają cieńsze i rzadsze. Nowoczesne formuły wzbogacone w substancje pielęgnacyjne, tj. olejki, witamina E (Veet – Debiut, Bielenda – Vanity Soft Expert) oraz pozbawione barwników zmniejszają ryzyko podrażnień, zwłaszcza skóry wrażliwej.
Krem czy wosk – co wybrać?
Niestety, choć w rankingu wosk jest równie popularną jak kremy metodą walki z niechcianym owłosieniem i zapewnia trwalszy efekt, sięgamy po niego nieco rzadziej. Przede wszystkim z powodu jego 2 wad: bolesności i skłonności do podrażnień skóry. Poza tym, metoda ta ma więcej przeciwwskazań niż kosmetyki do depilacji chemicznej, a główne to wiek (nie jest rekomendowana osobom poniżej 16. r. ż.), ciąża i żylaki. W niektórych sytuacjach warto przemyśleć zastąpienie wosku kremem, szczególnie gdy planujemy:
- depilację wąsika i brody (cera naczynkowa, trądzikowa),
- depilację pach (nadmierna potliwość),
- depilację miejsc intymnych.
Gładkie ciało na dłużej
Chcąc zachować gładkość skóry na dłużej bez konieczności zbyt częstych zabiegów i jej każdorazowego drażnienia, można opóźnić wzrost nowych włosków stosując innowacyjne kremy do depilacji (Delia Cosmetics, Eveline, Just Epil) i balsamy po zabiegu (np. krem Keramene), zawierające ekstrakty z egzotycznych roślin, jak np. Larrea Divaricata. Dzięki temu, przy regularnym stosowaniu wydłużają one efekt gładkiej skóry nawet o tydzień.
Bez względu na to, jakie kosmetyki do depilacji wybieramy, warto sięgać po sprawdzone produkty, ponieważ w ten sposób zapewniamy skórze odpowiednią ochronę. Warto również uwzględnić niezbędną pielęgnację po zabiegu i kosmetyki, które przyniosą ukojenie podrażnionej skórze, odpowiednio ją nawilżając, odżywiając i natłuszczając tak, aby nie łuszczyła się i szybciej regenerowała.